Umbradetektywi.plUmbradetektywi.pl

  • Strona główna
  • O nas
  • Opinie
  • Detektywistyka
    • Sekcja spraw cywilnych
    • Sekcja spraw karnych
    • Wywiad gospodarczy
    • Tajemniczy klient
    • Usługi detektywistyczne Warszawa
    • Usługi dodatkowe
    • Cennik
  • Usługi prawne
    • Obsługa prawna firm Wrocław
    • Prawo Gospodarcze Wrocław
    • Windykacja Wrocław
    • Rozwody Wrocław
    • Prawo Karne Wrocław
    • Pomoc frankowiczom Wrocław
    • Upadłość konsumencka Wrocław
  • Blog
  • Praca
  • Kontakt
Skontaktuj się z nami!

Baba Jaga – historia prawdziwa

autor Mikołaj Mieszkalski / czwartek, 25 marca 2021 / Opublikowano w Opowieści kryminalne na faktach

Kto z nas nie słyszał historii o Babie Jadze, która mieszkała w chatce na kurzej stopie i porywała błąkające się samotnie dzieci? Ta słowiańska legenda, oparta na prasłowiańskich wierzeniach jest po części prawdziwa. Na przełomie XIX i XX wieku w Barcelonie żyła postać, której charakterystyka idealnie oddaje życie legendarnej Baby Jagi.

Zapraszamy do lektury historii pełnej przerażających i prawdziwych opowieści o porywaniu i zabijaniu dzieci, rytuałach krwi i zabobonach, które doprowadziły do wielu ludzkich tragedii. Oto historia Baby Jagi z Barcelony – jednej z największych zbrodniarek w dziejach nowożytnego świata.

Nie mieszkała na kurzej łapce

Enriqueta Martí i Ripollés była na tamte czasy kobietą sukcesu. Urodzona w 1868 roku mieszkanka Barcelony miała firmę kosmetyczną i zaspokajała potrzeby pań (ale też panów), które chciały wyglądać coraz młodziej. To wersja oficjalna, bo tak naprawdę pani Ripollés była potworem, zabijającym i wykorzystującym dzieci wyłącznie w celach zarobkowych.

Do stolicy Katalonii przybyła w wieku nastoletnim. Od razu wiedziała, że chce zarabiać ogromne pieniądze. Na każdym kroku podkreślała, że tylko to się dla niej liczy. Zaczynała od sprzątania, ale legalna praca jej nie satysfakcjonowała. Zatrudniła się w jednym z hiszpańskich domów publicznych i prostytuowała się w knajpach, na ulicy i w portach. Nie była ekskluzywną panią do towarzystwa, a jedynie zaspokajała prymitywne potrzeby swoich klientów. Z procederu nie wyrwał jej nawet ślub z lokalnym malarzem, a małżeństwo nie przetrwało długo, ponieważ mąż dowiedział się o licznych zdradach żony.

Baba Jaga przełomów wieku nadal chciała zbić finansową fortunę, jednak jej ciało nie pozwalało na więcej. Kobieta wpadła więc na makabryczny pomysł, który wpłynął na życie i śmierć wielu osób…

Gdy dzieci płakały, ona liczyła pieniądze

Baba Jaga z Barcelony, choć już wtedy nie mogła narzekać na brak środków do wystawnego życia, przebierała się wieczorami w szmaciane ubrania i przechadzała się po ulicach stolicy Katalonii. Poszukiwała ofiar, które mogła porzucić na pastwę losu. Najczęściej jej łupem padały dzieci bezdomne, błąkające się po ulicach Barcelony. Niekiedy porywała też synów i córki tych najbiedniejszych, którzy nie mieli dachu nad głową. To, co robiła ze swoimi „łupami” jest gorsze od prasłowiańskiej legendy.

Katalońska Baba Jaga podrzucała dzieci od 3 do 14 lat bogatym biznesmenom hiszpańskim, którzy wykorzystywali je seksualnie. Jej dziecięce burdele pękały w szwach, a obrzydliwe, pedofilskie zapędy szerzyły się w XIX i XX-wiecznej (pięknej już wtedy) Barcelonie. Okrutna kobieta nie chciała jednak na tym poprzestać.

Wykorzystane, zmaltretowane i zmasakrowane maleńkie ciała, które nie wytrzymały naporu dorosłych mężczyzn, spełniających za ich pomocą obleśne fantazje seksualne służyły jej do kolejnego „biznesu”. Nawet „niedobitki”, które wracały żywe po usłudze były mordowane i przeznaczone na dalsze „przetwórstwo”. Tym razem… kosmetyczne.

Potworna Enriqueta wytapiała z ciała tłuszcz, wylewała krew i wyrywała włosy. Proszkowała do tego dziecięce kości. Te makabryczne składniki używała w produkcji kosmetyków, które stały się prawdziwym hitem wśród hiszpańskiej elity. Czy ludzie wiedzieli jakiego pochodzenia są używane przez nich środki? Tego nie wiemy, jednak pewne jest, że Baba Jaga dorobiła się ogromnej fortuny i stale bywała na salonach katalońskiego blichtru.

Kobieta zaczęła produkować też farmaceutyki z ciał dzieci, szczególnie na groźną wtedy gruźlicę. Jej straszny plan rodem z horroru skończył się 10 lutego 1912 roku. To wtedy porwała swoją ostatnią ofiarę.

To dziecko udało się uratować

Wieczorem, 10 lutego Baba Jaga znów w swoich łachmanach przechadzała się po ulicach Barcelony, szukając „składników” do mrożącej krew w żyłach produkcji. Trafiła na Teresitę Congost, która bawiła się w okolicznej dzielnicy. Ludzie już wtedy zauważyli, że dzieci znikają z ulic, stąd byli bardziej czujni i uważni. Dzięki tej czujności udało się zakończyć straszny proceder zabijania najmłodszych.

Sąsiadka Teresity dostrzegła ją w oknie jednego z mieszkań, dwa tygodnie po porwaniu. Policja dokonała natychmiastowego nalotu, uwalniając dziecko państwa Congost i jeszcze jedną, małą dziewczynkę, która siedziała z nią w mieszkaniu. Dzieci opowiedziały jak były świadkami makabrycznej zbrodni na pięcioletnim chłopcu o imieniu Pepito.

Mieszkańcy Barcelony byli wstrząśnięci. Ciężko było im się pozbierać po tym, co usłyszeli. Wieść o morderczej kobiecie, która porywała przez długi czas dzieci, zmuszając ich do nierządu i mordując ogarnęła cały region. Sami policjanci nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli w mieszkaniach Enriquety. Ten makabryczny widok musiał zostać z nimi do końca życia.

Makabryczne znaleziska policjantów

W lokalu gdzie Baba Jaga trzymała Teresitę i drugą dziewczynkę, policja znalazła torbę wypełnioną ludzkimi szczątkami. Po dokładnych oględzinach śledczy ustalili, że znajdowały się w niej dziecięce ubrania, kości małoletnich, krew, tłuszcz, włosy, a także narzędzia zbrodni.

Widok był tak obrzydliwy, że nie wszyscy funkcjonariusze byli w stanie podjąć dochodzenie. Ci bardziej odporni postanowili przeszukać pozostałe mieszkania przestępczyni.

Na pozór w każdym z mieszkań nie było nic nadzwyczajnego. Ripollés przygotowała się jednak dokładnie do swoich celów. Postawiła ściany, odgradzające magazyny ludzkich zwłok od reszty. Za działowymi murkami funkcjonariusze policji odnaleźli wiele porozrzucanych fragmentów ciał, czaszkę dziecka, małe kości od różnych ludzi… Kolejne otwierane drzwi w kolejnych mieszkaniach to kolejne makabryczne odkrycia, setki kości, hektolitry krwi, tłuszczu i pozostałości, które nie były przydatne do produkcji kosmetyków.

Policjanci szybko odkryli po co kobiecie były potrzebne dziecięce zwłoki. Znaleźli przepisy, listę klientów (również tych, którzy korzystali z seksualnych usług świadczonych przez nieletnich), eliksiry i same produkty końcowe. Wstrząsnęło ich to, że kobieta działała na zlecenie znanych bankierów, polityków, lekarzy czy biznesmenów. Z dziecięcej tragedii korzystał cały ówczesny show-biznes Katalonii. Znieczulica była chyba jeszcze gorsza od morderstw, które dokonywała Baba Jaga.

Chcieli ją wypuścić, bo zbyt wiele wiedziała

Mimo porażających dowodów, proces Baba Jagi okazał się prawdziwą farsą. Sąd nie dał wiary dowodom przygotowanym przez organy ścigania i skazał kobietę zaledwie na 11 miesięcy pozbawienia wolności. To był cios dla klasy robotniczej w Barcelonie. Elita próbowała się bronić i chronić swoją skórę, wiedząc, że skazanie Enriquety na długo może zatrząsnąć w posadach całym regionem, a być może nawet Hiszpanią.

Próba zamiecenia wszystkiego pod dywan może by się udała, gdyby nie więźniowie siedzący razem z Babą Jagą. Ci – według opowieści miejscowych – mieli ją brutalnie zamordować we współpracy ze strażnikami, którzy nie mieli zamiaru ratować potwora. Śmierć Baby Jagi została owiana jednak tajemnicą podobnie jak jej przerażające zbrodnie. Według jednej hipotezy, zamordowały ją współwięźniarki na polecenie klientów, którzy bali się, że ta wszystkich wyda. Druga hipoteza mówi o zmowie mieszkańców i strażników. Być może same więźniarki chciały też wymierzyć prawdziwą sprawiedliwość osobie, która stała za śmiercią setek dzieci. Tego nie uda się już nigdy wyjaśnić. Wiadomo, że oficjalnie Enriqueta Martí i Ripollés zmarła na nieznaną chorobę. Nigdy nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. Tajemnice morderstw zabrała do grobu, jednak jej przeszłość jest dobrze znana w Katalonii.

Legenda głosi, że krew dzieci miał pić sam król Hiszpanii, Alfons XIII. Nikt jednak nie podjął się nawet próby wyjaśnienia tej kwestii, a prokurator zajmujący się sprawą szybko ją zamknął, przerażony dowodami i nazwiskami, którym musiałby postawić zarzuty. Czy mogła to być prawda? Patrząc na to, jak daleko sięgały macki Baby Jagi oraz jakie miała wsparcie ówczesnych elit – to możliwe. W całej sprawie zapomniano jednak o dzieciach, które cierpiały, płakały i umierały, bo bogaci chcieli się bawić, leczyć i odmładzać…

Autor: Pan Marcin Lewicki

  • Tweet
Tagged under: Baba Jaga, dzieciobójczyni

Co możesz przeczytać jeszcze

Bazarowa kobieta mafii
Polskie seryjne dzieciobójczynie.
Ciało znaleziono kilometr od domu. Kristina z Mrowin znała zabójcę…

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najnowsze wpisy

  • Meldując się w hotelu, podała fałszywą tożsamość. Kilka dni później nie żyła

    Jennifer Fairgate urodziła się 23 sierpnia 1973...
  • Kochanie, to nie tak jak myślisz – wstrząsająca historia polskiej rodziny w Wielkiej Brytanii

    Chociaż fala emigracji z początku XXI wiek...
  • Wywiad gospodarczy w detektywistyce – co warto o nim wiedzieć?

    Interesy wymagają wzajemnego zaufania, ale&nbsp...
  • I ślad po nich zaginął… Jak zniknęła pięcioosobowa rodzina Bogdańskich?

    Zagadkowe zaginięcie jednej osoby wzbudza ogrom...
  • Jak ustalić dane dłużnika?

    Dłużnicy mają często to do siebie, że...

Archiwum

  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • sierpień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019

Kategorie

  • Bez kategorii
  • Detektyw
  • Kryminalistyka
  • Molestowanie
  • Niewyjaśnione zbrodnie
  • Opowieści kryminalne na faktach
  • Porady
  • Zaginieni
  • Złodzieje

Skontaktuj się z nami

Telefon:

+48 505-920-051

E-mail

biuro@umbradetektywi.pl

lub wypełnij formularz kontaktowy

  • Strona główna
  • O nas
  • Opinie
  • Oferta
  • Cennik
  • Blog
  • Oferty pracy
  • Kontakt
  • Polityka prywatności

 

projekt i realizacja codovado.pl

TOP
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany tych ustawień. AkceptujęNie akceptuję Czytaj więcej
Privacy & Cookies Policy

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Non-necessary
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
SAVE & ACCEPT