Najczęściej osoby dopuszczające się uporczywego nękania zaczynają od niewinnych prób wtargnięcia w życie swojej ofiary. Im bliżej są, tym większe spustoszenie sieją. Stalkerzy i dręczyciele mogą doprowadzić do bardzo poważnych skutków. Niektóre historie kończą się nawet śmiercią osoby nękanej.
Uporczywe nękanie ma różne oblicza. Może to być ciągłe nachodzenie miejsca pracy ofiary, jej domu, a także stalkowanie danej osoby w sieci. Wszystko łączy jedno – poważne konsekwencje i trauma, która zostaje niekiedy do końca życia. Jak się chronić przed tego typu zdarzeniami, jak rozpoznać osobę, która może dopuścić się uporczywego nękania i jak zebrać dowody na nękanie?
Na wszystkie te pytania postaramy się odpowiedzieć w poniższym tekście, ułatwiając pierwsze kroki w walce z bezwzględnym, niebezpiecznym i niezwykle trudnym do zniesienia stalkerem.
Uporczywe nękanie – dowiesz się wszystkiego, o tym groźnym procederze
Nawet niewinna znajomość ze stalkerem, który dopuszcza się uciążliwego, uporczywego nękania może zakończyć się wieloletnią batalią o spokój i tragedią, która zostanie zapamiętana przez nas do końca życia. Procederem co roku dotkniętych jest wiele osób w Polsce i za granicą. Co warto wiedzieć o tym przestępstwie? Jak chronić się przed skutkami uporczywego nękania? Odpowiedzi zawarliśmy w poniższym tekście.
Uporczywe nękanie to coraz częściej pojawiające się przestępstwo, które ma zarówno wymiar cyfrowy, jak i realny. W praktyce zawsze zaczyna się od tego samego – niewinnej znajomości z osobą nękającą. Ta, wraz z upływem czasu, zaczyna przemieniać się w stalkera, który prześladuje ofiarę w sieci lub w świecie rzeczywistym. Grozi to niezwykle poważnymi konsekwencjami. Niektóre przypadki kończą się nawet śmiercią osoby nękanej.
Kiedy można oskarżyć o nękanie? Co to takiego?
Aby uniknąć tak groźnych konsekwencji, najlepiej szybko uciąć znajomość z potencjalnym stalkerem. Nie jest to łatwe, bo na pierwszy rzut oka znajomość z osobą mającą urojenia na Twój temat nie różni się niczym od innych relacji towarzyskich. W przypadku stalkerów każdy gest jest jednak odbierany podwójnie. Jeżeli zaproszenie na kawę, miłe słowo czy krótka rozmowa urasta do „rangi” niezwykłego wydarzenia, to znak, że możesz mieć do czynienia z osobą, która ma tendencję do nękania.
Czym jest uporczywe nękanie? W polskim prawodawstwie to przestępstwo przeciwko wolności ofiary, polegające na ciągłym, uciążliwym prześladowaniu i wzbudzaniu poczucia zagrożenia u osoby prześladowanej, a także naruszenie jej prywatności. Uporczywe nękanie (zwane też stalkingiem) zachodzi, jeżeli stalker jest oporny na prośby o zaniechanie działań niepożądanych.
Kiedy możesz oskarżyć o uporczywe nękanie? Muszą zajść przesłanki, które świadczą o ataku na wolność danej osoby, jest to działanie ciągłe, uciążliwe, wzbudza poczucie zagrożenia. Musisz też mieć dowód na to, że stalker został poproszony o zaniechanie swoich działań.
Co należy do uporczywego nękania?
- Wysyłanie maili, SMS-ów, ciągłe dzwonienie (np. po nocach), nachodzenie w domu, nachalne reakcje w mediach społecznościowych na wstawiane treści (np. komentarze).
- Poniżanie w sieci, wykorzystanie wizerunku do generowania nieprawdziwych treści (np. deepfake, czyli fałszywe wideo z wizerunkiem ofiary).
- Zakładanie urządzeń inwigilacyjnych, podsłuchiwanie, łamanie tajemnicy korespondencji (dotyczy też nowoczesnych środków przekazu).
- Wypytywanie o ofiarę sąsiadów, nachodzenie rodziny, miejsca pracy, przebywanie pod miejscem bytowania ofiary.
Wszystko to, co może wpływać na Twój dyskomfort i prowadzić do traumy, może być podciągnięte pod uporczywe nękanie.
Dowody na nękanie. W jaki sposób je pozyskać?
Już od początku relacji ze stalkerem, obserwuj jego zachowanie. Jeżeli masz do czynienia z przestępcą, żadne prośby i groźby nie przyniosą skutku. Nakręcą wręcz stalkera Po jednorazowym żądaniu zaniechania takich praktyk (spełnia to wymogi prawne), przygotuj się do batalii sądowej. Konieczne będzie zebranie dowodów przestępstwa.
Jak to zrobić? Przede wszystkim należy pozyskać materiał dowodowy dokumentujący stalking oraz ustalić personalia stalkera. O pomoc możesz poprosić doświadczonego detektywa. Osoba ta jest w stanie przygotować pełną dokumentacje dowodową, która będzie obciążała podejrzanego o popełnienie przestępstwa uporczywego nękania. Detektyw zacznie działać w Twoim imieniu, profesjonalnie i zgodnie z obowiązującymi przepisami. Dzięki temu nie narażasz się na kolejne problemu, oszczędzisz sobie czasu i nerwów. Co istotne, detektyw może być również świadkiem podczas rozprawy sądowej.
Co może grozić za uporczywe nękanie? Jakie odszkodowanie nam przysługuje?
Uporczywe nękanie jest karane z art. 190a Kodeksu karnego. Nie jest ścigane z urzędu, a na wniosek pokrzywdzonego, więc musisz zawsze złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa na policji lub w prokuraturze. Co o karach za uporczywe nękanie mówi Kodeks karny?
Wzbudzenie poczucia zagrożenia u osoby nękanej i np. doprowadzenie jej do nerwicy i lęków zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli przestępca wykorzysta przy okazji bezprawnie Twój wizerunek, również podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Jeszcze poważniejsze konsekwencje grożą sprawcy, który doprowadzi do próby samobójczej swojej ofiary. W takim przypadku sędzia może orzec nawet karę pozbawienia wolności do 10 lat. Jednocześnie sąd ma prawo zastosować środek zapobiegawczy w postaci zakazu zbliżania się (na określony termin lub bezterminowo).
To jednak prawo karne. Za skutki uporczywego nękania może przysługiwać odszkodowanie z powództwa cywilnego. Istotne jest to, że sprawa cywilna może toczyć się równolegle do karnej, przed jej zakończeniem lub po.
Wysokość odszkodowania nie może być wyłącznie efektem subiektywnych odczuć ofiary. Sędzia weźmie pod uwagę opinię biegłych dotyczącą np. trwałego lub czasowego uszczerbku na zdrowiu. Istotne będą też straty moralne wynikające z nękania (np. rozpad małżeństwa) albo straty finansowe (utrata pracy spowodowana kompromitującymi materiałami w sieci, publikowanymi przez stalkera). W praktyce kwota odszkodowania może sięgać nawet kilkudziesięciu, do kilkuset tysięcy złotych.
Czy warto poczekać ze sprawą cywilną do końca sprawy karnej? Proces karny może być dobrym czynnikiem wskazującym na niepodważalną winę stalkera. To dobry początek, ale w sprawach ewidentnych można oskarżać z powództwa cywilnego równolegle.
Uporczywe nękanie – przykłady, które wstrząsnęły Polską
Niektóre przykłady stalkingu były bardzo głośne. Np. w Toruniu doszło do uporczywego nękania aktorki Małgorzaty Kożuchowskiej, która musiała sądownie starać się o zakaz zbliżania swojego stalkera i ukaranie go.
To jednak niejedyny przykład stalkingu w Polsce. 27 sierpnia 1996 roku odrzucony stalker zabił 24-letnią Agnieszkę Kotlarską, ówczesną Miss Polski. Jej zabójca Jerzy Lisiewski wiedział o swojej ofierze wszystko. Początkowe zauroczenie zmieniło się w obsesję. Mężczyzna nachodził dom Kotlarskiej, pisał do niej listy, a nawet się jej oświadczył. Od 1991 roku do 1996 roku Lisiewski nie był aktywny w swoich działaniach. Dopiero, gdy zobaczył po latach informację o swojej „miłości”, wspomnienia odżyły. Zaczął jej obsesyjnie szukać, a gdy znalazł, ta odrzuciła jego „zaloty”.
Lisiewski dopadł Kotlarską, gdy ta czekała na męża w aucie. Najpierw chciał zaatakować mężczyznę, który wzywał policję na widok stalkera. Gdy Kotlarska próbowała obronić męża, otrzymała ciosy scyzorykiem w szyję, serce i płuca. Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Osierociła 2,5-letnią córkę.
To skrajny przykład, gdy stalking może doprowadzić do bezpośredniego zgonu ofiary. Np. w Poznaniu od 2016 do 2018 roku grasował stalker, który uciążliwie i uporczywie nękał przypadkowe kobiety. Używał w tym celu sieci. Był bezkarny przez lata i dopiero interwencja dziennikarska doprowadziła do jego zatrzymania. Również w Poznaniu w 2014 roku służby zatrzymały 26-latka, który sześć lat nękał 24-latkę z Gdyni. Sprawca nie widział swojej ofiary w świecie rzeczywistym. Do nękania wykorzystywał narzędzia w sieci oraz telefon komórkowy.
Dodajmy, że uporczywe nękanie to stosunkowo nowe przestępstwo w polskim prawodawstwie. Karane jest dopiero od 2010 roku.